Jest prawie 3 nad ranem, a ja siedzę tu sama w necie i nudzi mi się okrutnie i pomyslałam, że napiszę dla Was notkę o... niczym :P Spać mi się nie chce. A nie chce się bo tż mnie wybudził gdyż własnie zdecydował sie pojechać o 2.30 na ranem do pracy (niewtajemniczonym zdradzam, że tż pracuje na południu Anglii i dojazd zajmuje mu ok 5 godzin jazdy) tak więc wyprawiłam go z kanapkami i kawą w drogę, a ponieważ sen mnie nie morzy, to nie mogłam się oprzeć pokusie zajrzenia na chwilę do wirtualnego świata :) Co tu robić? Co tu robić? Oj chyba poczytam coś do poduszki .... Lampka, kocyk, książka.... ZzzZZzzzZZzz.....
ps. nowe notki na moich innych blogach :) zajrzyjcie koniecznie! :)
edit: z podpowiedzią Karoli wrzucam dla Was to:
Ponudźcie się razem ze mną ;)
haha no wariatka na całego ;**
ReplyDeletea propos tytułu...
ReplyDelete"Nudzę się, nic tutaj się nie zdarza..." :D
http://www.youtube.com/watch?v=ilsQK4UAIv0
uwielbiam :)))
ha ha ha, Karola, no dokładnie do miałam na myśli, tę piosenkę :D
ReplyDeleteO to straszne! Trzeba bylo kogos tez obudzic :) Nocne Polakow rozmowy hihih.
ReplyDeleteHihi, niesamowita jestes.
ReplyDeleteJeju, gdzie Twoj TZ pracuje, nie mow ze tak codziennie 5godz???
Daget, wokoł mnie nie ma żadnego polaka :) musiałabym chyba rozmawiac sama ze sobą :)
ReplyDeleteMagda, tż pracuje w trybie "away from home, mon to fri", aktualnie w Basingstoke ale tylko do połowy sierpnia. Weekendy i urlopy spędza w domu.
Marta czasem to dobrze jaik człowiek się może ponudzić. W zasadzie to jest dla mnie zwykle dobry czas na refleksję, zastanowienie...
ReplyDelete