Święta, święta i po świętach. Przeleciało jak z bicza trzasnął mimo że w tym roku przerwę świateczną miałam naprawdę długą, przedłużoną aż do majowych świąt.
Dziś pokazuję co mi po świętach pozostało. 5 karteczek z wymianki u Pagaty:
Dziewczynom dziękuję za przesłane kartki a organizatorce, za trudy podjętej wymianki, w którą to ja sama ją (rzekomo) wrobiłam :P LOL
Dziewczynom dziękuję za przesłane kartki a organizatorce, za trudy podjętej wymianki, w którą to ja sama ją (rzekomo) wrobiłam :P LOL
6 karteczek wielkanocnych od zdolnych koleżanek :) (wymianka prywatna) Dzięki dziewczyny! :*
Orinowe frywolitki :) Zawisły w tym roku na wielkanocnym "dżewku" :) (Orin, dziękuję!!! :*)
oraz wielkanocne prezenciki jakie dostałam od Bożenki z BoArt w ramach wielkanocnej wymianki kurczakowej u AgnieszkiMD. Bożence, równiez dziękuję za te wiosenne prezenciki :)
A co powiecie na moje kury wielkanocne? :D Przywiozłam je jakiś czas temu z Polski aby tu, w UK, przypominały mi klimaty rodzinne :) Tż nazywa je "Ogórami" bo nieodłącznie kojarzą mu się z ogórkami. A wiec "O(g)urczasy" :)




