Mam! Mam już swoje ksiązkowe Tornado od New Scientist, książki craftowe z projektami na wielkanoc od Usborne Books oraz dziś przybyła do mnie wyczekiwana z wielką niecierpliwością kolejna pozycja językowa - David Crystal Words, words, words.... Jupi!!!!!!!!!
Mmmm zapaszek świeżej książki do spółki ze słońcem, zieloną trawą i bąbelkami lemoniady :D Nic tylko leżeć na trawie, czytac i lemoniadę pić... Zielono mi!
Ps. Lemoniada Bottle Green jest z kwiatów dzikiego bzu. Moja ulubiona :) Bąbelkowa, orzeźwiająca o rześkim, takim troche cierpkim smaku coś jak trawa cytrynowa i lemonka. Pycha! Polecam tym którzy mają możliwość jej zakupienia :D Występuje również jako cordial czyli zagęszczony sok do rozrabiania z wodą.
To tygryski lubia najbardziej:))))
ReplyDeleteA sok robilam z dzikiego bzu, pilismy jak cordial:)
Pozdrawiam serdecznie:)
oh yesss! bo tygryski znają się na lemoniadzie ;)
ReplyDeleteoo uwielbiam , ale u mnie na wsi nie do dostania
ReplyDeletekiedys tesco mialo w ofercie, ale teraz ine widzialam a szkoda
korzystaj z pogody poki mozesz
Bo, u nas Bottle Green nadal sprzedawane w Tesco :)
ReplyDelete