Znacie może kota Simona z youtube? Tego charrrakternego, rozbestwionego do granic możliwości a jednocześnie ubóstwianego przez wszystkich kota, który non-stop miętosi swojego właściciela i robi: prrrru, prrrru...? Oto bowiem Kot Simona doczekał się wydania swoich przygód w postaci obrazkowych historyjek :) popularność filmików Simon's Cats na youtube przeszła samą siebie i autor filmików postanowił wydać książkę, którą to ja, miłośniczka wszelkich kotów z charakterem z wielka chęcią sobie zakupiłam :)
a tutaj dwie przykładowe fotki z ksiązki, (również z moim ulubionym gnomem ogrodowym :D)
możecie też odwiedzić kota Simona na ich stronie internetowej:
a tu przykładowe filmiki z youtube, idealnie pokazujące kocią naturę :
"Wpuść mnie, wpuść mnie!"
"TV Dinner"
"Cat Man Do"
Więcej filmików (w tym nowe!!!) znajdziecie na youtube. Miłego oglądania :)

yyyy...słodki kiciuś miauczuś, to juz wole mrówki przygarnąć ;)) Nie no, fajny mimo wszystko:)
ReplyDeleteHehe to Ci kotek:D Oglądnęłam filmiki:)Boskie:D
ReplyDeleteOj simona znałam, ale poszukałam inne filmiki i się z mamą śmiałyśmy, no tak samo jak nasz kot łobuziak ;)))
ReplyDeleteKotek jest rewelacyjny - super filmiki :)
ReplyDeletePamiętam, że kiedyś dostałam pocztówkę z tym kotem, nie znałam go (aktualnie nadal nie znam) i napisałaś mi wówczas o tym. No proszę, w Irlandii, się jeszcze z "nim" nie spotkałam, albo najzwyczajniej nie zwracałam na to uwagi.
ReplyDeleteSłodki łobuz:)))
ReplyDelete