„Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać.
Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię.”

Johann Wolfgang Goethe

Followers

Saturday, June 19, 2010

Budki do narzekania :)

Do napisania tej notki zainspirował mnie TEN artykuł z wp.pl. który opisuje pewien projekt o nazwie "Rozmowy (nie)kontrolowane" jaki przeprowadzono w Łodzi mający na celu uzyskanie od łodzian opinii na temat funkcjonowania miasta. Rozbawiło mnie to i tak mi przyszło do głowy - a może by stworzyć takie budki do narzekań i masowo ustawić wszędzie w całej Polsce? :P Co by każdy mógł sobie wejść i ponarzekać do woli do telefonicznej stłuchawki? :D A wiadomo przecież, że Polacy słyną z nadmiernego i nieuzasadnionego narzekania. Może taka Budka Skarg i Żalów byłaby odtrutką na nasze życiowe i narodowe bolączki? I Polacy przestali by tak narzekać na codzień ;) Ludzie mogliby zrzucić to co leży im na wątrobie a jeszcze inni mieliby pracę bo należałoby zatrudnić parę tysięcy operatorów-spowiedników opanowanych i odpornych psychicznie na polskie narzekanie i "niecenzuralną łacinę" :) 
Co powiecie na przykład na taką optymistycznie pomalowaną budkę? ;) Skargofon w różowym kolorze z krzesełkiem w środku :P

6 comments:

  1. hihi, pomysł przedni, ja nie skorzystam bo nie narzekam, bo i tak to nic nie daje więc po co :D, ale myśle, że ludziska i tak by narzekali, ze np. budka za ciasna, no wiesz jakby ktoś sie rozkręcił i zaczął gestykulować to mógły sie np. uderzyć i kolejny powód do narzekania itd.....

    ReplyDelete
  2. Budka jest stanowczo za mało różowa! ;)

    ReplyDelete
  3. Chcesz narzekać? Idź do budki! No niezłe niezłe:)))

    ReplyDelete
  4. Zgadzam sie! Ale pod warunkiem,ze po przeciwnej stronie w ramach poselskich diet beda siedziec nasi"arcymadrzy" poslowie, ministrowie i cala polityczna reszta!Im by sie to przydalo......wtedy moze cos by sie zmienilo....?

    ReplyDelete
  5. Hi hi hi super pomysł - ale co niektórzy narzekaliby na koszty związane z wykonaniem i ustawieniem budek :)

    ReplyDelete
  6. Kathryn, myśle, że polskich narzekań powinni wysłuchiwac polacy abyśmy sobie uświadomili jak to jest upierdliwe dla słuchacza :P a i polityków też by można było posadzić po drugiej stronie słuchawki :P

    Stewka i Glinka - no i wtedy koło by się zamknęło ;)

    ReplyDelete