„Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać.
Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię.”

Johann Wolfgang Goethe

Followers

Thursday, April 22, 2010

Jak świętowałam wypłatę :)

Wypłata to jest chyba najbardziej wyczekiwany dzień w miesiącu każdego pracownika :D i wymagający uczczenia go jakimś... drobiazgiem ;) Ano tak właśnie ja tak ten dzień świętowałam :)

- fikuśne craft boxes z Paperway-a, w moim przypadku przydatne na koraliki :)


- świeże pędzelki do malowania na szkle bo ja mam tendencję do szybkiego ich rujnowania rozpuczalnikiem i farbkami :P

- karton w niebieskosciach i zieleniach :) - zawsze sie przydaje...



- oraz fioletach i lawendzie...


- paseczki do iris folding


- oraz zestaw do iris foldingu z konikiem morskim :) i dziurkacz, na który polowałam od jakiegoś czasu


- zawieszki do kartek

- nowy klej do wypróbowania oraz zawieszki do breloczków i charms-ów


- szablony do stempli/embossingu i kolejne charms-y :)


- i naklejki vellum z firmy Grossmann (koronkowe mnie poprostu zachwyciły!)


to tyle zakupów papierniczych, materiałowo-magazynowe umieściłam w postach na szpulkowym blogu :)

13 comments:

  1. o jaaa, gratuluję udanych zakupów! :))))

    ReplyDelete
  2. Mamo chyba cała wypłata - tyle piękności - ciut zazdroszczę - pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  3. Mogę tylko pomarzyć ....
    Gratuluję bardzo udanych zakupów!

    ReplyDelete
  4. No pięknie i znowu będziemy zazdrościć :P
    Pozdrawiam
    Ania

    ReplyDelete
  5. Piekne, a ten dziurkacz mnie tez by sie przydal... Ech...

    ReplyDelete
  6. wow ales nakupowala prezentow!!! :D Swietne!!!!! :)

    ReplyDelete
  7. mam na mysli prezentow dla siebie ...;)

    ReplyDelete
  8. Moja droga, a zostalo ci cos JESZCZE`Z TEJ WYPLATY? Moja Zosia tez usiluje cos tu napisac....chyba chetnie by sie zajela tymi twoimi zakupami......Ona ostatnio tak ma....Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  9. cudowne zakupy,,Marta szukam tego dziurkacza, proszę powiedz gdzie go kupiłaś?/

    ReplyDelete
  10. Dzięki wszystkim za miłe komentarze :) :-*

    Kasia - no jeszcze troche zostało :P ale sumka sie pomału i systematycznie uszczupla :( w sklepach uk towary sa takie wspaniałe, ze nie sposób im sie oprzec :P

    Jaga - ten dziurkacz gałązkowy kupiłam w siebie w lokalnym sklepiku w Mold. On poprostu juz tam był ... i czekał na mnie. Kompletuje sobie powolutku kolekcje dziurkaczy na zasadzie co uda mi sie znaleźć danego dnia w sklepie :)

    ReplyDelete