„Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać.
Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię.”

Johann Wolfgang Goethe

Followers

Thursday, June 16, 2011

Życie fajne bywa

Życie fajne bywa. Zwłaszcza jak można zaszaleć w brytyjskich sklepach :) Specjalnie dla Domci, zdjęcia upolowanych w The Works-ie wstążeczek. Falista wielokolorowa wstążeczka o sympatycznej nazwie Ric-rac zachwyciła mnie od pierwszego spojrzenia! Takich kolorów szukałam cały czas!!! 

 
 Tasmowe, wielobarwne bawełniane wstążeczki...



I pomponikowe... takie mini-pomponiki... urocze, nieprawdaż...


 i coś ala koronka...

A tu już inny sklep i kolejne zestawy skoorodynowanych kolorystycznie wstążeczek. Dla czerwonej w grochy przekopałam całą półkę, he he he  :D



 Parę innych dupereli: spinaczyki :) i dyndałki do kartek :)




A tu mega zamówienie kwiatkowe z wildorchids.co.uk Razem z Domcią i Paulisią chyba pobiłyśmy pulę zakupową w tym sklepie ha ha ha! Nie wiem jak dziewczyny ale ja czuję się dotowarowana kwiatkami na dobrą dekadę :P






I na koniec, w ramach panującej wszędzie mody na Home Sweet Home i wszelkie ręcznej roboty naturalne i ekologiczne produkty, Titania namyśliła sobie produkować własne dżemy i w tym celu zaopatrzyła się w mądra księgę o przetworach :) Przyznaję, że już do jakiegoś czasu marzy mi się na kuchennej półce rządek uroczych szklanych słoiczków z własnymi konfiturami, otagowane, obwiązane sznureczkiem z haftowanymi nakryciami :D Czy marzenie sie spełni? Zobaczymy!


O zakupach prasowych - zapraszam na blog szpulkowy - KLIK
oraz żabowe klimaty na blogu witrażowym - KLIK 
Zapraszam!

Aaaaa, i przypominam, że wkrótce zabawa w kolejny Twórczy Weekend. Działajcie! ;)

16 comments:

  1. o matko, dzięki marta że to tak dla mnie specjalnie fotki. aż mi ślinka leci, a szczególnie na te wstążki ala pomponiki, rewelacja:))
    te ćwieki widziałam w funciaku, sama sobie kiedyś zakupiłam serca i kluczyki, koronę z dodatkami. ale nie było tak dużego wyboru jak u Ciebie. muszę częściej zaglądać w takim razie.

    powodzenia w słoikowaniu!

    ReplyDelete
  2. Jak można dostać zawału - to tylko po takich zakupach :D Kurka..niesamowite!

    ReplyDelete
  3. mi tez chodza po glowie sloiki
    zaczelam od syropow/sokow kto wie czym to sie skonczy

    wrzuc jakies z tych bardziej nietypowych przepisow pliz

    ReplyDelete
  4. Domcia, w różnych funciakach może być różny wybór. sprawdzaj często i gęsto :)

    Ktośka, przed wejsciem na mój blog, czasami trzeba brac Validol na serce :) ha ha ha

    Bo, a która kategoria cie najbardziej interesuje? dżemy? pikle? chutney-ie? soczki? :D

    ReplyDelete
  5. niedobra Marta.....niedobra
    :P

    ReplyDelete
  6. Pagata, nie marudzić! oglądać! i... ślinić się jest wskazane... może ja niedobra, ale moje dżemy bedą smakowite LOL

    ReplyDelete
  7. Przestała byś już z tymi zakupami... Oczy już bolą od wpatrywania się :P

    ReplyDelete
  8. Orin, he he he, nic nie poradzę. zarchiwizować dobytek trzeba :P a i podrażnić czytelników tez ha ha ha :D

    ReplyDelete
  9. Ale zakupy! Swietne!
    Mam te ksiazke! Jest fantastyczna! Ostatnio wg niej zamrazalam szpinak z wlasnego ogrodka ;)

    ReplyDelete
  10. Marta szalejesz!! wstazki sa super! ja mam ten sklep w centrum i moze sie wybiore w weeklend;)) sa cudne i reszta zakupow tez;) maniaczko ;P

    ReplyDelete
  11. Proszę nie wkurzać ludzi :-)
    Hortensje zwaliły mnie z krzesła, może chcesz się podzielić to za pół dekady będziesz mogła zrobić nowe zakupy... a tak poważnie szkoda, że nie wiedziałam chętnie bym się dokoptowała do takiego zamówienia...

    ReplyDelete
  12. Oj ja się ośliniłam...oj ośliniłam LOL

    ReplyDelete
  13. że ja nie mam worksa w okolicy, niech to

    ReplyDelete
  14. Szaleńczo wspaniałe zakupy. Też bym tak chciała. Marzenie :)

    ReplyDelete
  15. Magda, mnie też ta ksiązka sie b. podoba. wpadła mi od razu w oko jak tylko wziełam ją do ręki. przede wszystkim zawiera sporo cennych informacji odnoscie przechowywania i konserwowania żywnosci. dla początkujących kur domowych idealna :)

    Paulisia, mam nadzieje, że znajdziesz je w swoim sklepie. nie jestem pewna na ile podobny jest towar w całe sieci The Works

    Domcia, o ja cie! no to lipa! :( a w centrach handlowych szukałaś, czasami ta sieć sklepów jest właśnie w duzych centrach handlowych. googlnij i sprawdz czy na pewno nie ma w twojej okolicy

    Asia3city, podzieliłabym sie hortensjami ale przyrzekłam już porcję jednej wizażance :) może uda się następnym razem :)

    Aldona, przybywaj do uk!!!! :D tutaj jak w craftowym raju!

    ReplyDelete
  16. Kurcze, patrząc na te zakupasy, to zazdrość najpierw zżera, a potem wypluwa :D

    ReplyDelete