„Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać.
Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię.”

Johann Wolfgang Goethe

Followers

Friday, July 9, 2010

Dobrze jest. Już weekend, achhhhhh! :))))

Mamy już weekend :) Jupiii! La-la-la!!! Jakże sie cieszę ogromnie :D Właśnie wróciliśmy z tżtem do domu. Najpierw odebrał mnie z pracy samochodem, kochany misiek ;P (chyba nie ma nic nudniejszego jak spędzanie czasu na dworcu w oczekiwaniu na autobus właśnie w piątkowe popłudnie) potem pojechaliśmy do Chester po kombinezon roboczy dla T. i wpadliśmy też do naszej ulubionej restauracji F&B :D Tak więc Irish Coffee, American Blue Pizza (so much for the diet) i siuuuup do domu! A teraz sesja czytelnicza na kanapie z filiżanką miętowej :D  Ostatnio naleciało mnie na czytanie więc z wielką przyjemnością z powrotem biorę książkę do ręki. A tyle ich czeka na półce!!! Dawno już nie czytałam i tęskniłam za tym. Za takim spokojnym, zrelaksowanym czytaniem przy lampce i herbacie :P Najlepiej czyta mi się w domu, w łóżku, w ciszy, wieczorem, w samotności ... 
W ogóle to ja uwielbiam piątkowe popłudnia :) i świadomość, że cały weekend przed nami, że nie trzeba się zrywać na drugi dzień i długie bezstresowe spanie ...i śmierć budzikom. Po powrocie z głośnej szkoły cisza  domowa jest dla mnie objawieniem :) Oczywiście wyłączając z tego ruch uliczny za oknem i głośny tv z dołu u dziadków. I może dlatego potrafię nie włączać tv przez cały tydzień. Po 5 dniach szkolnych nie odczuwam potrzeby aby ktoś (czytaj: telewizor) coś jeszcze do mnie mówił ;-)Wybieram za to internet :P
Odliczam już bowiem dni do wakacji, które nastapią dokładnie za tydzień!!! Rozpoczęło się u mnie Wielkie Odliczanie! 7 dni a konkretnie to 5 get ups, jak mówia moje koleżanki z pracy :) Damy radę.
Miłego weekendu wszystkim! :)

4 comments:

  1. Oby szybko minal czas do wakacji!
    Oj,tez uwielbiam czytanie ksiazki, wieczorem, w ciszy, w samotnosci. Tyle, ze dzis tv u mnie od 16.30 bedzie wlaczone - lekkiej nie moge sie oprzec ;)
    pozdrawiam,
    Magda

    ReplyDelete
  2. A CO TO TAKIego american blue pizza (bom i sie kojarzy z serem plesniowym a to bynajmniej nie hamerykanskie mysle)

    oj jak bym chciala poczytac, ale nie da sie krzyzykowac i czytac jednoczesnie ;P

    wzbogacilam sie o dwa nowe liptony ktorych wczesniej nie pilam karmel/wanilia i dzika roza/czarna porzeczka
    zapraszam na filizanke lub nawet czajniczek :D

    z czasow przedpolinkowych pamieetam ze jak trzeb bylo wstac do pracy zawsze grawitacja jakby silniejsza byla a w weekend to bez budzika o 7-8 wstawalam

    ReplyDelete
  3. Magda, ja czekam na world cup. jutro będę oglądac :) ale wieczorem książka na deser :)

    Bo, american blue pizza to pizza w stylu wlosko-amerykanskim z pomidorami, rockett i z sosem z blue cheese wiec dobrze Ci się kojarzy :)

    wiem jakie to dramaty, decisions, decisions everyday :) też sama musze wybierac miedzy internetem a szyciem, miedzy malowaniem a card makingiem etc

    liptonową herbatę karmel-wanillia mam tu w uk, ktos mi ja przysłał z polski, ale jakoś nie idzie mi i leży :) mogę ci ja wysłać

    ReplyDelete
  4. Czytanie przed snem to rytuał. Bez tego nie zasnę :)

    ReplyDelete