Szybciutko odpowiadam na zabawę i wyzwanie jakie postawiła mi Anya Es Art : odszukać najstarsze zdjęcie w komputerze, odliczyć do 10, pokazać je na blogu i opisać:) a oto na kogo padło, he he he, moja kocica z Polski, zdjęcie z 2007 roku jeszcze z czasów kiedy mieszkałam w Polsce. Jak widać moja Kicia jest bardzo pudełkowa. Wciśnie się w każde nawet najmniejsze pudełko :) Jest bardzo charakterrrrna ale brakuje mi jej tutaj w UK :(
Bo, Pagatę, Glinkę, Noami i Damurka :) Se, se, se...
bardzo intersujace zdjecie. Kicia widac lubi miejsca niezwykle.
ReplyDeleteAle szybkościowa z Ciebie kobieta!:) Ale jakie foto się trafiło boskie!!! :) Wiesz, zaryzykuję twierdzenie , że to "10" , takie naprawdę odliczone sumiennie , mówi o nas wszystko ( w mom przypadku tak było, aż się sama zdziwiłam) Pozdrawiam serdecznie ! :)
ReplyDeleteKasiu, dzięki :)
ReplyDeleteAnya, miałam problem z namierzeniem najstarszego folderu :)
nie no!! to najcudowniejszy kociak jakiego widziałam :D
ReplyDeleteZdjęcie BOSKIE :D
Swietne zdjecie i kociak! Przywiez go tu i cykaj mu fotki, do schrupania:) Moja tez uwielbia pudla, torby, parapety... dalam Ci komentarz pod patrotyzmem zywnosciowym:)
ReplyDeleteHi hi hi zdjęcie superaśne - ale mi się trafiło - pozdrawiam :)
ReplyDeleteHihi, swietna zdjecie.
ReplyDeleteBez moich zwierzatek nie wytrzymalabym. Przez moje dziewczeta opoznil sie moj przyjazd do UK, bylabym pol roku wczesniej gdyby nie kwarantanna. Badania, zalatwianie papierow, nerwy...ale jestesmy razem ;)
Słodka kicia!Moja lubiła siedzieć w bębnie pralki..kiedyś o mały włos została by uprana z pościelą..Szczęście obudziła sie i zaczęła miauczeć gdy mama upychała pranie:))
ReplyDeletePejtoon,dzięki :) na zdjęciu jednak trudno ją podziwiać w całości ha ha ha
ReplyDeleteMonika, taki był pierwotny zamiar, ale zrezygnowalismy, moj kot najlepiej sie czuje w domu w Polsce, tam gdzie zawsze przebywala, podróz samolotem byłaby dla niej traumą, poza tym my mieszkamy przy ruchliwej ulicy i bałabym sie o nia każdego dnia. mama tżta, która mieszka w domu obok, ma koty wiec one troche rekompensuja mi nieobecność mojego ale to jakby nie było, nie koty, ktore sa w 100% moje :-/ ale i tak do nas przychodzą po dachu, dranie jedne :P
dzięki za komentarze :*
Magda, dzięki, tak kwarantanna i te wszystkie paszporty dla zwierząt, cała procedura i red tape, w uk wymogi sa surowe. super, ze przebręłaś przez to :)
Jaga, dzięki! o kicię lubiącą śpać w pralce zawsze bym drżała, moja z Polski na szczęscie tego nie robi.
Glinka, dzięki :)
kicia super wyglada w tym pudelku :)
ReplyDeleteczyli teraz ja musze szukac starego zdjecia...oki ale z ktorego laptopa bo na tym to az tak starych nie mam :)
Niesamowita kicia :) Fajnie wygląda w tym pudełku :)
ReplyDelete