„Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać.
Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię.”

Johann Wolfgang Goethe

Followers

Monday, January 4, 2010

Ku pamięci / In memory of...

Dziś coś z zupełnie innej beczki. Dawno nie pokazywałam żadnej z moich prac toteż dziś postanowiłam ujawnić moj wpis do wędrasia Joasiuni, gdyż z naszej rozmowy wywnioskowałam, że karta dotarła już do właścicielki. Toteż pozwalam go sobie pokazać oficjalnie na blogu :P
Wpis - nic wielkiego, bo bywają lepsze wpisy ale ten mój pierwszy, taki skromny, ale za to w kolorach na których punkcie mam ostatnio bzika :P morskości, zieloności i niebieskości... Temat: Szczęsliwym być...
Naturalnie musiał sie na nim znaleźć cytat  mojego ulubionego malarza V. van G. :)

Haven't shown my hand made stuff for ages so today something different - totally un-christmassy - my first scrapbooking card I made for Joasiunia  for her travelling scrapbook with quotes and pictures. It's a modest and a not too exaggerated first try at this sort of stuff but at least it's in my favourite colour set - sea green, turquoise and sapphire ;-) Topic: To be happy....
Naturally, I  couldn't resist using my favourite painter's quotation :)


 

A oto dowód, że zakochałam sie w morskościach, turkusach i szafirach - nowe świeżutkie kordonki przywiezione z Polski i maleńkie uszydełkowane przeze mnie kwiatuszki  (na razie jest ich zaledwie kilka bo to początek ale dziubdziam je sobie wieczorami ;P)

And here is the proof I've got a thing about marine colours ;-) Huh! Told ya! Brought these fresh new embroidery cotton flosses from Poland and now I've been crocheting away those little lovely flowers ;-)




w cieniowanych kordonkach też się zakochałam....

I've also fallen for the shaded ones...



A tu swieża dostawa kolejnych babciowo-mamowych kordonków z domu w Polsce :)

And here's a new supply of embroidery floss from mum and gran's supplies



Kurcze, zwariować na punkci nici?! ;-)
Damn! Gone really mad about those vibrant coloured flosses!

7 comments:

  1. Piękny wpis do wędrasia Joasiuni.
    A można zwariować na punkcie nici ... mnie to już minęło a nici pozostały .... fajne te Twoje kwiatuszki (właśnie takie robię) i te morskie kolorki kordonków mi się podobają.

    ReplyDelete
  2. Bardzo ładna kartka. Ja bardzo lubię myśli i cytaty Phila Bosmana -widziałam, że też użyłaś jednego z jego powiedzonka. Co do nici.....rany! Jak ja ci zazdroszczę tej dostawy z Polski. Ja w Polsce nie byłam już ponad półtora roku, ale może wybiorę się w tym roku, już robie listę zakupów. Kwiatuszki super! Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  3. Damurku, dziękuję :-*
    Kasiu, również dziękuję :* Wiem jak to jest jak sie w domu nie bywa przez długi czas, tęskni się za swoimi rzeczami, wielu brakuje, chce się mieć przy sobie to i owo, a tu nie można znaleźć... ale ja pojedziesz do Polski to na pewno odrobisz sobie straty...tylko lec liniami z przyzwoleniem na duży bagaż :P

    ReplyDelete
  4. Piękny i wpis i kwiatuszki piekne, zazdraszam tych umiejętności ;)

    ReplyDelete
  5. Mój wpisik mój:D Czekam na wędrasia to się dopnie do tego cuda:D Buuziaki:* Aaa i piękne kwiatuśki:D:)

    ReplyDelete
  6. Śliczny wpis :-) Kurczaki, Ty szydełkujesz i świetnie Ci to wychodzi. Tylko patrzeć jak z jakimś własnoręcznie robionym bolerkiem albo szalikiem wyskoczysz :-)

    ReplyDelete